malutkie przypomnienie

Dzisiejszy post ma na celu przypomnienie tego, co jeszcze zostało do kupienia w thrift shopie :) Bez zbędnych wstępów zaczynamy:

 Cennik:

1. koszulka UMBRO -  20zł

2. pseudo jeansowa tunika - 26zł

3. zielona koszula-body z ćwiekami - 20zł

4. ruda koszulka z ćwiekami - 15zł

5. siwy sweterek z ćwiekami - 22zł  
6. elegancka koszula ze stożkami - 30zł

7. flolarowa koszulka -  12zł

8. bawełniana koszula ( stare złoto ) - 25zł 

9. białe szorty - 20zł 

10. szydełkowa bluzeczka z kołnierzykiem - 25zł 

11. sukienka retro floral - 20zł

* numer 12 magicznie nie powstał :p 

13. sukienka paseczkowy szał - 20zł 

14. ciekawa tunika z ćwiekami - 20zł

15. biała koszula z koronkowym kołnierzem - 27zł

16. czerwona ołówkowa sukienka - 25zł


17. jeansowe spodenki pół na pół - 30zł


18. jeansowe spodenki ombre z koronką -   30zł 
  
 

Wszystkie wymiary, zdjęcia ciuchów przed przeróbkami i ich opisy znajdziecie w moich wcześniejszych postach :) Ciężko pracuję, żeby zaprezentować i zaoferować Wam nowe rzeczy, na razie wszystko przygotowuję ręcznie, kroję, fastryguję, kleję i Bóg wie co jeszcze, w oczekiwaniu na moją maszynę, która dojedzie do mnie już dziś wieczorem! :) Zachęcam do zakupów, na prawdę warto być oryginalnym :)

 Zachęcam też do lubienia strony na fb, klikania LIKE IT w prawym górnym rogu na blogu i dodawania go do obserwowanych ( z prawej strony na pasku blogowym ), jeśli oczywiście to co robię Wam się podoba :)

Oferty zakupu jak zwykle na facebooku i mailowo: thriftaged@gmail.com.

Pozdrawiam,

Thriftage!

jeansowo i dżetowo

Długo oczekiwane jeansowe rzeczy wkraczają na arenę :) W końcu udało mi się znaleźć czas, żeby je wykończyć i zrobić zdjęcia. Jest to wariacja rozjaśniania, skracania i farbowania. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu, bo mnie się bardzo podobają i mam ochotę zrobić takich ciuchów dużo więcej. A jako, że jeans jest teraz w modzie, to tym bardziej w lumpeksach będę się rozglądać za takimi rzeczami. Dodatkowo dostałam zamówienie na proste ciuchy z kolorowymi, pastelowymi zamkami, co z miłą chęcią zamierzam zrealizować :) No to zaczynamy:

Na początek zdjęcia przed i w trakcie przerabiania:

 

 

1. dwukolorowe jeansowe spodenki

Spodenki te były pierwotnie rybaczkami..., czyli spodniami, które są najmniej poważane przeze mnie. Między rybaczkami a żenadą, wg mnie można postawić znak równości, ale to tylko moje zdanie. Spodenki zostały skrócone z długości oczywiście, podwinięte nogawki, pofarbowane do połowy na różowo, pofarbowana wewnętrzna strona prawej kieszeni na różowo i nabite ćwieki na obie pofarbowane części.  

 Jest to rozmiar 40, niemniej ja nosząca 36/38 wyglądam w nich jak widać :) Także nadaje się i na 8 i na 10 i na 12 :) 

Cena - 30zł plus ew. koszt przesyłki ( odbiór osobisty Wwa, Bstok ) 

2. jeansowe spodenki ombre z szydełkową wstawką

 Te spodenki zostały podwinięte, potraktowane wybielaczem, dorzuciłam do nich delikatne złote ćwieki no i zjawiskową, szydełkową wstawkę od babci. Można je nosić jak z wysokim stanem z paskiem albo luźno na biodrach. A prezentują się następująco:

Cena - 35zł + ew. koszt przesyłki ( odbiór osobisty Wwa, Bstok )

3. jeansowa kamizelka ombre SPRZEDANA

Została obcięta z długości, wykrojona z tyłu na półokrągło, rozjaśniona od dołu i ozdobiona srebrnymi ćwiekami. Rozmiar 38 :)

Cena - 30zł+ ew. koszt przesyłki ( odbiór osobisty Wwa, Bstok )


Na koniec jeszcze 2 rzeczy z mojej szafy. Jeansowa bluza, którą odnalazłam w szafie i polałam wybielaczem oraz nowo zakupiona spódniczka z eco skórki z kontrfałdami, którą zamierzam rozpruć, żeby zobaczyć jak jest zrobiona i uszyć swoją :) 

Mimo zbliżających się świat Wielkanocnych, zabieram się jutro do pracy. Zamówienia ciuchów jak zwykle na maila: thriftaged@gmail.com bądź przez facebooka: KLIK!

Pozdrawiam,

Thriftage.

Kurs kroju i szycia część druga

Weekendowy kurs kroju i szycia to była świetna zabawa ale też ciężka praca. Efekty tej ciężkiej pracy zobaczycie już dziś :) Zdjęcia są, na manekinie Żanecie :p i na mnie :) Bluzeczka nie ma jeszcze wykończonych rękawów i mam nadzieję, że mojego dzieła bardzo dogłębnie nie będziecie oglądać, ani też, że żadna krawcowa nie trafi na mojego bloga, bo się załamie :p Niemniej jest to moje pierwsze dzieło od podstaw i jestem z niego bardzo dumna! Od siebie dodałam do niej paseczek i delikatne złote ćwieki na przedniej falbanie. Zaraz po skończeniu bluzeczki zabieram się za skrojenie spódnicy maxi z jedwabiu :D Szaleństwo! 

Na koniec posta uchylam rąbka tajemnicy w związku z zapowiadanymi spodenkami i kamizelką jeansową ombre ;) 

( mjakmagda.blogspot.com załapała się na zdjęcie :) )

 <fanfary> ..... Oto moje dzieło:

Uf, prezentacja zakończona, mam nadzieję, że Wam się spodobała moja nowa bluzka... A teraz uchylam zapowiadany rąbek tajemnicy, który prezentuje się tak:
 

A na koniec radosna nowina - przyszła moja eco-skóra!!! Mam już beż i czerń, będę działać :D

Pozdrawiam,

Thriftage